KUCHENNE REWOLUCJE
Kiedyś ściany kuchni chroniła odporna, lecz brzydka jak noc farba olejna. Przełom nastąpił, gdy na rynku pojawiła się glazura; mieliśmy wreszcie do wyboru płytki albo... płytki, w dodatku zwykle białe. Dziś te wspomnienia wywołują pobłażliwy uśmiech, a z przebogatą gamą wzorów, kolorów i formatów ściennej ceramiki coraz poważniej konkuruje szkło, beton architektoniczny, stal, laminaty do zadań specjalnych i nowoczesne farby, które dorównują odpornością olejnym poprzedniczkom, choć ich estetyka nie ma z nimi wiele wspólnego. Ten segment rynku nie bez powodu tak dynamicznie się rozwija.
Kuchnia wyszła z cienia salonu, przeistaczając się z technicznego zaplecza w strefę reprezentacyjną, a taka rola zobowiązuje. Sposób wykończenia kuchennych ścian i podłogi decyduje o tym czy - i w jaki sposób - wyróżnimy domową strefę kulinarną. Ich koloryt, faktura i styl powinien przy tym harmonizować nie tylko ze sobą nawzajem i z wystrojem strefy dziennej, ale także z charakterem kuchennych mebli, a to już spore i wymagające namysłu wyzwanie.
fot. PIXERS