- Jak poprawnie ułożyć gonty bitumiczne?
- Jak wykonać obróbki blacharskie przy pokryciu z gontów bitumicznych (schemat)?
- Dlaczego gonty bitumiczne należy układać podczas słonecznej pogody?
- Czy gonty bitumiczne można układać jesienią lub zimą?
Choć gonty mają cieniowaną powierzchnię, normy dopuszczają niewielkie różnice w ich odcieniach. Są one traktowane jako naturalna cecha tego pokrycia i nie stanowi to wady produkcyjnej. Aby jednak zminimalizować owe rozbieżności, podczas układania należy wybierać arkusze na przemian z kilku paczek.
Układanie gontów bitumicznych
Gonty montuje się łatwo i nie wymaga to użycia specjalistycznych narzędzi dekarskich. Utworzenie pokrycia jest proste i szybkie. Najpierw, w otworach wykonanych w sztywnym poszyciu, osadza się wywietrzniki połaciowe i kalenicowe.
Następnie przycina się pasy (bryty), dopasowując je do długości połaci. Mocuje się je gwoździami z płaską główką, zwanymi papiakami, które idealnie przywierają do gontów. Właściwe przytwierdzenie ma decydujący wpływ na szczelność i trwałość pokrycia, dlatego nie rekomenduje się używania zszywek. Po wbiciu, łeb gwoździa musi znajdować się w jednej płaszczyźnie z górną powierzchnią wyrobu i nie może jej uszkadzać.
Dokładną liczbę gwoździ dobiera się na podstawie zaleceń producenta. Przy nachyleniu dachu 15-60°, każdy pas przybija się 4 lub 5 gwoździami o długości 20-25 mm. Powinny one być umieszczone nad wcięciami modułowymi. Przy większym nachyleniu połaci 60-85°, trzeba zagęścić liczbę gwoździ do 6-8 na pas.
Po ułożeniu na sztywnym poszyciu krytym papą, gonty ulegają samowulkanizacji. Na ich spodniej stronie są pola kleju, zabezpieczone folią. Im większe, tym większa szczelność i odporność pokrycia na porywisty wiatr i deszcz. Takie elementy najlepiej przechowywać w chłodnym pomieszczeniu, co później ułatwi usunięcie folii.
Na rynku są także dachówki, które mają dwie powierzchnie klejące. Pierwsza z nich, w postaci szerokiego pasa o właściwościach samoprzylepnych, znajduje się na spodniej powierzchni brytu, druga - to kilka przerywanych pasków na górnej. Takie dachówki nazywa się podwójnie klejonymi. Po ułożeniu, paski kleju pod wpływem promieniowania słonecznego połączą poszczególne warstwy, dzięki czemu powstanie jednolita i wodoszczelna powłoka.
W razie pojawienia się pęknięć lub nieszczelności w trudno dostępnych miejscach, na przykład przy kominie, należy zastosować kleje bitumiczne i taśmy. Są to masy asfaltowe wzmocnione włóknami szklanymi, które dają możliwość pełnego uszczelnienia.
Obróbki blacharskie przy gontach bitumicznych
Warunki montażu gontów bitumicznych
Aby było realne sklejanie gontów (samowulkanizacja), potrzeba kilku godzin dobrej pogody i podgrzania dachu przez słońce. Z tego względu układanie pokrycia przeprowadza się z zasady w czasie ciepłych, słonecznych miesięcy. Wykonanie tych prac jesienią niesie ze sobą ryzyko niesklejenia się elementów. Może to powodować zimą podwiewanie listków gontów ku górze, a przy silnym wietrze - nawet ich uszkodzenie.
Drugą ważną zasadą jest to, by nie montować gontów na wilgotnym podłożu. Może to doprowadzić do pęcznienia pokrycia, gdyż wilgoć zostanie uwięziona pod nieprzepuszczalnym materiałem bitumicznym. Samoprzylepny pasek na każdym module należy podczas montażu podgrzać nagrzewnicą budowlaną, żeby elementy się skleiły ze sobą i uformowały jednolitą wodoszczelną warstwę. Przy czym ostateczna wulkanizacja gontów i powstanie jednorodnej nieprzepuszczalnej skorupy nastąpi dopiero pod wpływem słońca.
Gont (pas) kalenicowy produkowany jest z bitumu modyfikowanego elastomerem SBS (granulat) i dobrze się nadaje do układania w niskiej temperaturze. W sytuacji, gdy na kalenicy i żebrach jest montowany nie pas kalenicowy, a wykrój z szeregowych gontów (elementy z obciętymi skrzydełkami), w celu zapobiegnięcia pęknięciom w okresie zimowym zaleca się zginać je na metalowej, nagrzanej rurze.
Warto uświadomić inwestora, że na ogół wkrótce po uformowaniu pokrycia na dachu, pewna ilość granulatu spływa wraz z wodą deszczową. Zwykle po kilku silnych opadach deszczu zjawisko to zanika. Gdyby tak nie było i, co gorsze, widać byłoby czarne plamy bitumu, jest to powód do niepokoju. W takiej sytuacji należy skontaktować się z producentem i złożyć reklamację.
Czy gontami bitumicznymi można pokryć dach jesienią i zimą?
Niedopuszczalne jest zostawienie niesklejonych gontów i narażenie ich na zabrudzenie kurzem i piaskiem unoszonym przez wiatr - mogą one dostać się na spodnią, klejącą stronę elementów i trwale zniszczyć ich zdolność do samosklejenia - nawet latem. Oczywiście są sposoby, aby dobrze skleić bryty również podczas niskiej temperatury. Wiąże się to jednak ze zwiększeniem nakładu pracy i kosztów.
Pierwszym rozwiązaniem jest podgrzewanie gontów już po ich ułożeniu za pomocą małego palnika gazowego lub nawet opalarki - klej wystarczy tylko aktywować termicznie, zapewniając niewielką ilość ciepła. Drugą możliwością jest zastosowanie kleju bitumicznego do podklejenia każdego uformowanego pasa gontów.
Jeśli gonty mają być układane jesienią albo zimą, ważny jest wybór ich rodzaju. Należy go powiązać z tym, w jakiej temperaturze będzie kryty dach. Gonty bitumiczne modyfikowane elastomerem SBS można stosować w temperaturze do -15°C, zaś wersję z bitumem oksydowanym - do +5°C. Jest realne wykonanie pokrycia z elementów z bitumu oksydowanego w temperaturze do -10°C, pod warunkiem, że będą dostarczone na dach z ciepłego pomieszczenia i zamontowane w ciągu 1-2 minut, przed zamarznięciem.
Jan Król
fot. otwierająca: Stema
Dodaj komentarz