Na pytanie "Co stanowi największą trudność w segregacji odpadów w domu?" większość osób wcale nie odpowiada: "poprawna selekcja śmieci"czy "oddzielanie elementów wykonanych z różnych materiałów". Najczęściej problem mamy z... wydzieleniem miejsca na śmieci i z utrzymaniem go w czystości. Trudność ta pojawia się przede wszystkim w niewielkich kuchniach, gdzie zwyczajnie nie ma dość wolnej przestrzeni na ustawienie kilku koszy, ale nie tylko. Kłopot z organizacją nierzadko mają również właściciele kuchni całkiem sporych.
- Problemy z segregacją wynikają z kilku względów. Niby wszyscy wiemy, że odpady dzieli się na te suche i mokre, na komunalne, plastik, metal, szkło, papier i elektrośmieci, ale w praktyce bywa, że zastanawiamy się do którego kosza powinien lądować np. paragon. Podobnie - choć mamy w domu kilka pojemników na odpady, to ich ciągle ustawianie i utrzymanie w ładzie bywa kłopotliwe. Często nie mieszczą się w jednej szafce, a jeśli nawet - mamy utrudniony dostęp do tych położonych w głębi. Lub też ustawiamy je np. przy drzwiach i wciąż narzekamy na nieporządek i nieestetyczny wygląd - wyjaśnia Damian Rybak, doradca ds. produktu REJS.
Jak więc zorganizować w domowej kuchni miejsce na odpady? Rozwiązań jest całkiem sporo. Pomocne są zwłaszcza funkcjonalne akcesoria meblowe, które pozwolą schować wszystkie kosze w jednej szafce lub szufladzie, a jednocześnie, dostosować system do potrzeb użytkownika.
- Wybierając systemy do segregacji odpadów REJS, to użytkownik wybiera liczbę i pojemność koszy. Na odpady, których generuje mniej np. szkło może wybrać mniejszy pojemnik, a na te, których pojawia się więcej - większy. Podobnie wybrać może system jezdny, który mu najbardziej odpowiada i wiele innych elementów - wyjaśnia Damian Rybak.
Nowy Slim Box na śmieci
Wśród oferowanych rozwiązań, znaleźć można m.in. nowe, bo dostępne w sprzedaży od końca stycznia 2020 r. szuflady Slim Box marki REJS z pojemnikami na odpady. System występuje w 2 rozmiarach - o szerokości 60 i 80 mm i 4 wariantach - o zróżnicowanej pojemności koszy. Wszystkie utrzymane są w modnym grafitowym kolorze. Stabilne prowadnice oferują ładowność do 25 kg, a cienkie boki szuflad - optymalne wykorzystanie miejsca w szafce.
Uzupełnieniem systemu jest pokrywa, która z jednej strony może służyć jako dodatkowa półka, a z drugiej - zabezpiecza przed nieprzyjemnym zapachem.
Hailo Libero - jeszcze bardziej komfortowy ruch
Komfortowym uzupełnieniem szuflad z pojemnikami Slim Box są systemy elektrycznego wspomagania otwierania i zamykania. Do wyboru mamy tu znane już Servo Drive Blum i Easys Hettich, bądź nowy, opracowany przez niemieckich specjalistów Hailo Libero 2.0.
Systemy te doskonale sprawdzą się zwłaszcza wtedy, gdy przygotowując posiłki mamy zajęte lub brudne obie ręce i nie możemy otworzyć frontu bez jego ubrudzenia, odkładania trzymanych przedmiotów, lub wręcz proszenia kogoś o pomoc. Dzięki nim, aby otworzyć nawet mocno obciążoną szufladę wystarczy delikatnie nacisnąć front kolanem czy stopą - w przypadku Servo Drive i Easys, lub - w przypadku Hailo - przesunąć stopą w okolicach czujnika ruchu zlokalizowanego w wieńcu dolnym. System Hailo umożliwia również otwieranie szuflady za pomocą pilota lub odpowiedniej aplikacji w telefonie (Hailo Smart-Phone "Hailo Connect" dla Androida i IOS).
- Dzięki Hailo, po wykryciu ruchu przez czujnik, szuflada wysunie się bezszelestnie z regulowaną, odpowiednią siłą. Inteligentne sterowanie sprawia, że w przypadku napotkania przeszkody ruch zostanie wstrzymany. Hailo przeznaczony jest do standardowych szafek o szerokości od 300 mm do 1200 mm, w których szuflady mocowane są do dna korpusu. To urządzenie niskonapięciowe (wejście 5 V), wyposażone w gniazdo Micro-USB, które zasila się za pomocą standardowej ładowarki do telefonu komórkowego. Jego montaż jest bardzo prosty, można go również rozbudowywać o kolejne funkcje - wyjaśnia Damian Rybak.
Dodaj komentarz