Powinna być to firma, która ma historię i doświadczenie, taka, która nie zniknie z rynku za parę lat. Nie chcemy znaleźć się w sytuacji, gdy mając w ręce 20-letnią gwarancję nie będziemy mieli jej od kogo wyegzekwować. Poświęćmy parę chwil, aby zapoznać się z jej warunkami. Upewnijmy się, czy wszystkie uszkodzenia są nią objęte, w jaki sposób jest realizowana obsługa gwarancyjna, czy nie będziemy zmuszeni zgłaszać uszkodzenia w jakimś egzotycznym kraju, w języku nam obcym. Sprawdźmy kto jest gwarantem, czy jest to na pewno przedstawiciel producenta.
Ostatnie problemy epidemiologiczne uświadomiły nam, jak ważne może być lokalne usytuowanie producenta. Jeżeli jest to firma europejska, mająca dodatkowo siedzibę w Polsce oraz zapewniająca wsparcie techniczne w języku polskim, to daje nam to pewność, że się nie zawiedziemy, wybierając produkt tego producenta. Niezmiernie ważne jest, aby zwrócić uwagę na to, jakie będziemy mieli możliwości monitorowania naszej instalacji.
Sprawdźmy, czy razem z falownikiem dostajemy dostęp do polskojęzycznej platformy internetowej, na której w sposób przejrzysty będą prezentowane dane o produkcji aktualnej oraz dane historyczne. Zwróćmy uwagę, czy system ten powiadomi nas automatycznie o awarii, bądź niewłaściwej pracy instalacji, co zawsze może się zdarzyć i to niekoniecznie z winy samego falownika. Dobrym przykładem takiej platformy jest propozycja firmy Fronius – platforma Solar.web.
Na co dzień większość z nas przegląda Internet na smartfonie, dlatego zwróciłbym także uwagę, czy producent dostarcza stosowne aplikacje do monitoringu. Poza tym, należy się upewnić, czy falownik ma w pełni polskie menu, a także czy wszystkie karty katalogowe, instrukcje obsługi i instalacji falownika oraz certyfikaty są dostarczane w naszym ojczystym języku.
Coraz większą uwagę właściciele instalacji fotowoltaicznych przywiązują do tego, aby zwiększyć autokonsumpcję, czyli, aby jak najwięcej energii zużyć w momencie jej produkcji, a jak najmniej oddać do sieci Operatora.
Sprawdźmy więc, czy falownik w łatwy sposób można połączyć z pompą ciepła lub też skonfigurować go do zasilania grzałki podgrzewającej wodę użytkową w domu, czy łatwo będzie w przyszłości doposażyć instalację w baterię do gromadzenia energii lub ładowarkę do ładowania samochodu elektrycznego.
mgr inż. Piotr Wowra
Technical Support National Fronius Polska Sp. z o.o.
Dodaj komentarz