- Jak dobrze wybrać styropian?
- Dlaczego gęstość styropianu, to cecha, na którą musimy koniecznie zwrócić uwagę?
- Jaka jest zalecana gęstość styropianu?
- Jak ocenić jakość styropianu?
- Czy warto wybrać szary styropian?
- Czym są oznaczenia na styropianie: fasada, podłoga, dach?
- Jak czytać etykiety na styropianie?
- Czy przy wyborze styropianu powinniśmy się kierować renomą producenta?
Styropian to materiał bardzo popularny i wytwarzany przez wielu producentów. Z jednej strony to dobrze, bo mamy konkurencję i duży wybór. Z drugiej jednak pojawiają się na rynku produkty bardzo marnej jakości i o parametrach znacznie gorszych niż deklarowane. Pokusa żeby oszczędzać na jakości jest bowiem ogromna.
Podpowiadamy jak się ustrzec przed takim nietrafionym zakupem. Co możemy i powinniśmy sprawdzić, ograniczonymi, amatorskimi metodami.
PODSTAWOWA CECHA - GĘSTOŚĆ STYROPIANU
Podstawową cechą styropianu którą możemy sprawdzić, jest waga paczki, a w konsekwencji gęstość materiału. Nie jest to wprawdzie parametr unormowany i producent nie ma obowiązku podawać gęstości, ale w praktyce większa gęstość zwykle oznacza:
- lepszą wytrzymałość mechaniczną, czyli większą odporność na ściskanie i rozerwanie;
- niższy współczynnik przewodzenia ciepła lambda (λ), czyli lepsze właściwości izolacyjne. O ile porównujemy ze sobą styropiany tego samego rodzaju (biały z białym, szary z szarym).
Nie są to reguły bez wyjątków, lecz zwykle się sprawdzają. Najwygodniej dla nas, jeżeli producent podaje deklarowaną gęstość materiału (w przeliczeniu na 1 m3) oraz wagę paczki (najczęściej mają one objętość 0,3 m3). Wtedy porównujemy tylko wynik ważenia z deklaracją producenta. Przy okazji zyskujemy jeszcze jedną ważną informację - jeżeli waga jest niższa od zapowiadanej, to mamy podstawy wątpić w rzetelność pozostałych zadeklarowanych parametrów.
Gdy producent nie określił gęstości, powinniśmy posłużyć się tabelą gęstości styropianu, opracowaną przez Polskie Stowarzyszenie Producentów Styropianu (PSPS). Jeżeli faktyczna (zmierzona) gęstość będzie niższa, to nie jest to wprawdzie dowód niesolidności producenta ale i tak wyraźny sygnał ostrzegawczy dla nas. Bardzo możliwe, że ktoś tu próbuje oszczędzać na ilości surowca. Bo mniejsza gęstość to przecież większa ilość styropianu zrobionego z de facto tej samej jego ilości.
Zalecana gęstość styropianu według PSPS
Oznaczenie styropianu | Odporność na naprężenia ściskające CS(10) | Deklarowany współczynnik przewodzenia ciepła λD | Zalecany lub niezalecany do danej aplikacji | Minimalna waga 1 m3 styropianu [kg] | Minimalna waga paczki o objętości 0,3 m3 [kg] | |
Fasada/ściana | EPS S | - | 0,044 | niezalecany | 10,0 | 3,0 |
EPS S | - | 0,042 | niezalecany | 11,0 | 3,3 | |
EPS S | - | 0,040 | zalecany | 12,5 | 3,75 | |
EPS 70 040 | 70 | 0,040 | zalecany | 13,5 | 4,05 | |
Szary | - | 0,033 | zalecany | 12,0 | 3,6 | |
Szary | - | 0,031 | zalecany | 13,5 | 4,05 | |
Dach/podłoga | EPS 80 | 80 | poniżej 0,040 | zalecany | 15,0 | 4,5 |
EPS 90 | 90 | poniżej 0,040 | zalecany | 17,0 | 5,1 | |
EPS 100 | 100 | poniżej 0,040 | zalecany | 18,0 | 5,4 | |
Dach/podłoga/parking | EPS 120 | 120 | poniżej 0,040 | zalecany | 20,0 | 6,0 |
EPS 150 | 150 | poniżej 0,040 | zalecany | 24,0 | 7,2 | |
EPS 200 | 200 | poniżej 0,040 | zalecany | 28,0 | 8,4 |
SPOISTOŚĆ, WYTRZYMAŁOŚĆ, PALNOŚĆ STYROPIANU
Złą jakość styropianu może zdemaskować prosta próba, polegająca na jego przełamaniu. Nie powinien się wówczas zbytnio kruszyć i pylić. Przyjmuje się, że przynajmniej 1/3 granulek powinna wówczas ulec rozerwaniu, a nie po prostu się wykruszyć.
Jeżeli jest inaczej, to płytom najwyraźniej brakuje spoistości, granulat nie został wystarczająco mocno zespolony. A w takiej sytuacji, nawet jeżeli gęstość jest wystarczająca, wątpliwe stają się podstawowe parametry wytrzymałościowe - odporność na ściskanie oraz na rozciąganie (rozerwanie).
Nieco dalej wyjaśnimy, gdzie na etykiecie możemy znaleźć informacje o nich i w jakich granicach powinny się mieścić. Tych cech dokładnie nie określimy amatorskimi metodami. Możemy raczej porównywać wyroby różnych producentów. A czasem różnice są tak duże, że np. nawet dość lekki, punktowy nacisk palcem pozostawia wyraźne wgłębienie, na innym ślad będzie ledwo widoczny. Lepiej zastanówmy się wówczas, czy na pewno chcemy mieć tak miękki styropian na ścianach.
Warto także sprawdzić czy płyty "trzymają" wymiary i czy nie są zwichrowane. Najprościej jest ułożyć kilka z paczki obok siebie na równej, płaskiej powierzchni podłogi. Wtedy zobaczymy czy krawędzie równo do siebie przylegają. Warto też złożyć płyty powierzchniami czołowymi do siebie. Wówczas widać, czy nie są wygięte w łuk i nie powstaje pomiędzy nimi szczelina. To wbrew pozorom ważny test, bo gdy zaczniemy układać nawet minimalnie krzywe płyty na elewacji, okaże się, że zostają pomiędzy nimi coraz większe szczeliny.
Uwaga! Płyt szarego styropianu nie wolno ani w czasie składowania, ani też po przyklejeniu narażać na bezpośrednie działanie słońca. Zawsze powinny być osłonięte. Pod wpływem promieniowania słonecznego silnie się nagrzewają, a w konsekwencji również odkształcają. Płyty się więc deformują, a pomiędzy nimi powstają szczeliny. Nawet jeżeli tuż po przyklejeniu wszystko wyglądało idealnie.
STYROPIAN A IZOLACYJNOŚĆ
Jeżeli zastosujemy styropian o niższym współczynniku przewodzenia ciepła lambda (λ), to do osiągnięcia tego samego współczynnika U całej przegrody wystarczy jego cieńsza warstwa. Stąd rosnąca popularność styropianów szarych, które są pod względem izolacyjności lepsze od tradycyjnych, białych odmian.
Wybór pomiędzy białym i szarym styropianem jest więc jedną z podstawowych decyzji, które musimy podjąć. A we współczesnym budownictwie, ze względu na rosnące standardy energooszczędności, izolacje stają się coraz grubsze. Co szczególnie w pobliżu małych okien daje nieciekawy efekt. tzw. okienka strzelniczego.
FASADA, PODŁOGA, DACH - CO TO OZNACZA?
W nazwie handlowej styropianu zwykle zawiera się sugestia na temat jego zastosowania, np. fasada, dach/podłoga. Patrząc zdroworozsądkowo, powinniśmy się więc spodziewać, że wszystkie styropiany oznaczone "podłoga" będą miały podobne przynajmniej kluczowe parametry, np. zbliżoną wytrzymałość na ściskanie. Tak jednak nie jest.
Producent może bowiem nazwać swój produkt zupełnie dowolnie. A w efekcie nie mamy wcale pewności, że produkt X, sprzedawany pod nazwą "podłoga", będzie bardziej wytrzymały niż Y, nazwany "fasada".
Oczywiście, szanujący się (i klienta) producenci nie będą nadużywać takich nazw, ale bez sprawdzenia konkretnych parametrów pewności nie mamy. Podobnie jest zresztą w przypadku używania takich zwrotów, jak Premium. W jednej firmie będą to faktycznie płyty bardzo wysokiej jakości i o współczynniku lambda zaledwie 0,032. W innej zaś dużo gorszy styropian o lambdzie 0,042. Nie dajmy się więc nabierać na marketingowe chwyty.
Dlatego pamiętajmy, że zawarte w nazwie oznaczenie typowego zastosowania możemy traktować tylko jako pierwszy etap selekcji. Najczęściej spotykane określenia i przeznaczenie to:
- fasada - ściany zewnętrzne;
- dach/podłoga - dachy płaskie, podłogi na gruncie;
- dach/podłoga/parking - szczególnie obciążone podłogi na gruncie, np. w garażach, w których przewiduje się ruch samochodów ciężarowych;
- fundament - o obniżonej nasiąkliwości wody (zgodnie ze starymi normami, oznaczany EPS P);
- podłoga pływająca - to tzw. styropian akustyczny, oznaczany często EPS T, przeznaczony do podłóg pływających, czyli umieszczany pomiędzy konstrukcją stropu i wylewką podłogową.
To oznaczenie wzorowane jest na starej, wycofanej już normie PN-B-20132:2005, która zakładała właśnie podanie typowego zastosowania oraz odporności na ściskanie i współczynnika lambda, np. EPS 70 040.
Jednak podkreślmy, że teraz w użyciu tych określeń panuje dowolność. Żeby poznać konkretne cechy styropianu musimy rozszyfrować oznaczenie kodowe na etykiecie.
ETYKIETY NA STYROPIANIE - ROZSZYFROWUJEMY KOD
Zwykle bez trudu znajdziemy na etykiecie tylko kilka użytecznych informacji:
- wymiary płyt [mm];
- grubość płyt [mm];
- współczynnik λ [W/(m·K)].
Pozostałe parametry, bez których tak naprawdę nie wiemy czy nadadzą się one na ściany czy na podłogę ukryte są już w długim kodzie. I tylko tego wymaga obowiązująca norma. Zdecydowanie nie jest to forma przyjazna dla inwestora-amatora. Na szczęście, nie jest wcale trudno wyłuskać z kodu najistotniejsze informacje.
Kod może wyglądać tak:
EPS -EN 13163-T2-L2-W2-S2-P4-BS115- CS(10)70-DS(N)2-DS(70,-)1-TR100
Od razu uprzedźmy, że może być krótszy, w sytuacji, gdy producent nie deklaruje spełnienia niektórych parametrów.
Początek to oznaczenie rodzaju produktu (EPS) oraz normy (EN 13163). Najważniejsze będą dla nas zaledwie dwie wartości.
CS(10) - w tym przypadku ma wartość 70. Fachowo mówiąc, to wytrzymałość na ściskanie przy 10% odkształceniu względnym. A bardziej po ludzku, miara odporności styropianu na zgniecenie, np. ciężarem wylewki podłogowej.
Dokładniej rzecz biorąc, dowiadujemy się jak duży nacisk jest potrzebny żeby sprasować płytę o 1/10 jej pierwotnej grubości, np. z 10 do 9 cm. W naszym przykładzie to 70 kPa. Wartość CS(10) określa się zawsze w przypadku podłóg na gruncie i dachów płaskich. Zwykle przyjmuje się, że w przypadku podłóg nie powinna być mniejsza niż 80.
TR - w naszym przykładzie wynosi 100. Określa odporność styropianu na rozerwanie. To podstawowy parametr w przypadku styropianu do ocieplenia fasad. Trzeba podkreślić, że nie ma ogólnokrajowych, normowych wytycznych na temat tego, ile powinna wynosić wartość TR.
Polskie Stowarzyszenie Producentów Styropianu rekomenduje TR100, zaś w instrukcjach producentów systemów ociepleń (z tynkiem cienkowarstwowym) tę samą wartość, sporadycznie zaś 80.
Bardzo ważne, żeby kupiony przez nas styropian nie był pod tym względem słabszy. Jeżeli tak będzie to producent systemu ociepleń może odmówić uznania roszczeń gwarancyjnych, bo faktycznie nałożymy klej i tynk na powierzchnię o mniejszej wytrzymałości niż przez niego wymagana.
Dopiero po sprawdzeniu tych konkretnych parametrów wytrzymałościowych możemy stwierdzić czy styropian nadaje się np. na podłogę. Inaczej, jeżeli trafimy na wyrób niesolidnego producenta, to choćby nazwał on swój produkt "podłoga", to faktycznie może deklarować jedynie bardzo małą wytrzymałość, choćby CS(10)60.
I tak długo jak jego, obiektywnie bardzo marny, styropian będzie miał przynajmniej taką odporność na ściskanie, nie przyczepi się do niego ani Główny Urząd Nadzoru Budowlanego, ani żadna inna instytucja tego rodzaju. Aktualne normy dotyczące styropianu oraz cały system nadzoru zbudowane są bowiem w ten sposób, żeby wyłapywać produkty, które „nie trzymają” zadeklarowanych parametrów. Niezależnie od tego jakie one będą.
Możliwa jest więc nawet taka sytuacja, że w ramach kontroli ukarany zostanie producent obiektywnie dobrego styropianu podłogowego, który deklarował CS(10)100, a badanie wykazało, że wyrób miał CS(10)95. Za to wytwórca tego pseudopodłogowego produktu o CS(10)60 przejdzie wszystkie testy. Bo sprzedaje dokładnie to, co zadeklarował. Taki system nie jest ostatecznie zły, o ile kupujący ma pewną świadomość tego co kupuje i nie da się złapać na samą nazwę "podłoga".
RENOMA PRODUCENTA STYROPIANU
W praktyce bardzo ważnym czynnikiem przy wyborze styropianu będzie renoma producenta, nasze zaufanie do niego. W sumie całkiem słusznie, w sytuacji, gdy trudno nam zweryfikować jak deklarowane parametry mają się do rzeczywistości. A materiał ociepleniowy kupujemy przecież raz na dziesiątki lat.
Założenie jest zwykle takie, że o ile nie dzieje się z nim nic złego to nie będziemy go zmieniać przez cały okres eksploatacji domu. Tym bardziej, że o ile zmiana ocieplenia ścian zewnętrznych się zdarza to w przypadku fundamentów należy już do rzadkości, a w przypadku podłóg właściwie się jej nie spotyka.
Z naszej perspektywy raz ułożony w takich miejscach styropian ma przeżyć nas. Nic więc dziwnego, że rośnie zainteresowanie produktami klasy Premium, z wyższej półki. Niejednokrotnie są to rzeczywiście wyroby "dopieszczone" przez producenta - o najlepszych parametrach, ze szczególnie surową kontrolą jakości, czy nawet produkowane w nieco odmiennej technologii.
Przykładem mogą być chociażby płyty wytwarzane metodą wtrysku do formy, a nie cięte z dużego bloku, jak to się zwykle robi w przypadku styropianu. W efekcie mają one np. lepszą wytrzymałość mechaniczną i większą stabilność wymiarową. Poza tym płyty są większe, co zmniejsza liczbę połączeń (potencjalnych szczelin) i przyspiesza układanie. Produktami Premium są też płyty dwuwarstwowe - większość ich grubości stanowi płyta z szarego styropianu zespolona z cienką zewnętrzną warstwą jasnego styropianu, która zapobiega nadmiernemu nagrzewaniu się płyt od słońca.
Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że o ile nie idą za tym konkretne cechy i dobra kontrola jakości, to określenia w rodzaju Premium, Extra itd. są tylko chwytem marketingowym. Każdy szanujący się producent ma przy tym w ofercie produkty z różnych grup cenowych. Tańszy nie oznacza w tym przypadku zły, chociaż niektóre parametry, np. współczynnik lambda będą nieco słabsze.
W końcu nie każdy klient jest skłonny dopłacać za lepszy produkt, a są jeszcze i deweloperzy. Ci ostatni kupują ogromne ilości i dla nich nawet niewielka różnica w cenie 1 m3 przekłada się na duże pieniądze. Co nie znaczy, oczywiście, że deweloperzy nie kupują też produktów z tzw. wysokiej półki.
Jednak najważniejsze, żebyśmy nawet dysponując mocno ograniczonym budżetem, lepiej kupili produkt standardowy, ze średniej półki, za to dobrej jakości i mający faktycznie zadeklarowane parametry, niż teoretycznie świetny, o zadeklarowanej np. bardzo niskiej lambdzie, ale w rzeczywistości bardzo słaby, którego jakość ma się nijak do deklaracji.
Jarosław Antkiewicz
fot. otwierająca: Austrotherm
Zdaniem naszych Czytelników
animus
25 Sep 2023, 23:11
Ze styropianem to niestety tak będzie, a zwłaszcza jak szukamy najtańszego.
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne
25 Sep 2023, 12:07
Problemy z jakością zdarzają się różnym firmom. Dlatego warto sprawdzać, które konkretnie parametry i w jakim stopniu nie zgadzały się z deklaracją. Czasem są to cechy drugorzędne,. Ale były też przypadki znacznego niedotrzymania parametrów izolacyjnych (lambda) i wytrzymałościowych ...
Zdaniem Czytelnika
25 Sep 2023, 11:30
Komentarz dodany przez ZbigniewW: akurat styropiany Austrohermu mają czasami problemy z jakością czego dowodzą wyniki kontroli państwowego GUNBu, wykonawca mówił mi o tym i sprawdziłem, rzeczwywiście nie zawsze trzymają parametry