Parametry łazienki: z wanną 9 m2 (na poddaszu), z prysznicem 6 m2 (na parterze; wentylacja grawitacyjna; c.w.u. w zasobniku o poj. 150 l podgrzewa kocioł kondensacyjny na gaz płynny; woda z wodociągu z odprowadzeniem do szamba.
Parametry urządzeń z hydromasażem:
- Panel prysznicowy - chrom, dł. 170 cm. Wyposażenie - 6 dysz z masażem igiełkowym, manualna regulacja siły masażu i temperatury.
- Wanna - z akrylu, wymiary 185 x 110 x 67 cm.
- Wyposażenie - 16 dysz masażu wodnego, 16 dysz masażu powietrznego, antypoślizgowe dno, podgrzewanie wody, osuszanie orurowania, sterylizacja ozonowa, elektroniczny sterownik.
- Akcesoria - 2 zagłówki, diodowe oświetlenie w dnie, radio.
Liczba użytkowników: 4 osoby, w tym dwoje dzieci.
Decyzja: chociaż ścieki odprowadzamy do szamba, kupiliśmy do nowego domu urządzenia z hydromasażem. Rodzice zachwalali taką wannę, a my pomyśleliśmy, że dla dzieci kąpiel "w kolorowych bąbelkach" będzie atrakcyjna. W dolnej łazience zamontowaliśmy panel z hydromasażem, w łazience na poddaszu - wannę.
Panel kupiliśmy w markecie, bo akurat był w promocji, natomiast wannę wybraliśmy w salonie z wyposażeniem łazienek. W stosunku do wanny mieliśmy większe wymagania - niezbędne funkcje podpowiedzieli nam rodzice. Szukaliśmy modelu z podgrzewaniem wody, bo w dużej wannie szybko stygnie, oraz sterylizacją ozonową i osuszaniem orurowania, bo jest to ważne ze względów higienicznych. Chcieliśmy mieć wannę dość szeroką.
Nie wynajmowaliśmy monterów do zainstalowania urządzeń - mąż zrobił to samodzielnie. Ze względu na duży ciężar i rozmiar wanny, miał kłopot z jej wniesieniem do łazienki na poddasze.
Wanna i panel z hydromasażem - porady i przestrogi:
- Dzieci kąpią się w wannie co 2 dni - tak ją polubiły, że nie odmawiamy im tej przyjemności. My kilkanaście razy w roku, bo masaż zajmuje dużo czasu. Na co dzień korzystamy z prysznica. Żeby zalać wszystkie dysze, do wanny wlewamy ok. 200 l wody. Ścieki z szamba musimy wybierać 2 razy w miesiącu, każdorazowo za 200 zł.
Po każdej kąpieli myję dokładnie wannę i dysze, co zajmuje mi 5-10 minut. Wanna pracuje głośno. Masaż wodny jest cichszy od powietrznego. Ale masaż powietrzny jest przyjemniejszy i silniejszy.
Dla mnie wanna jest zbyt długa i mimo antypoślizgowego dna - zsuwam się w niej do wody. Dla męża jest idealna. Przy dłuższej kąpieli dysze na dnie wanny, a nawet antypoślizgowe dno, odciskają się i wpijają w skórę. Nie jest to komfortowe. Korek odpływu działa na dotyk. Zdarzało się, że dzieci bezwiednie go dotykały i woda "uciekała". Musieliśmy je nauczyć, żeby go omijały. - Panel z hydromasażem jest super. Często włączamy funkcję masażu, bo uderzenia ciepłych "igiełek" przyjemnie rozluźniają mięśnie. Masaż trwa krótko, bo trzeba przy nim stać. Zalety: panel zużywa mniej wody niż wanna, łatwiej się go myje. Deszczownica w panelu prysznicowym nie ma regulacji, co powoduje, że muszę stawać tuż przy drzwiach kabiny, bo nie jestem wysoka. To jedyna wada panelu.
Kupując oddzielnie kabinę prysznicową w Internecie, od razu zamówiliśmy 4 komplety uszczelek, żeby nie mieć problemu, kiedy model kabiny zniknie ze sprzedaży.
Koszty zakupu wanny i panelu z hydromasażem:
- Panel prysznicowy 650 zł (przed rabatem 850 zł), kabina 1200 zł; wanna 4900 zł.
- Środek dezynfekujący ok. 100 zł.
Redaktor: Lilianna Jampolska
Na zdjęciu otwierającym: Wanna z hydromasażem znajduje się w łazience przy sypialniach na poddaszu
Dodaj komentarz