Wymiana okien skrzynkowych

Print image
Copy link image
time image Artykuł na: 17-22 minuty
Wymiana okien skrzynkowych

Jak zamontować nowe okna w miejscu starych skrzynkowych? Używać kotew czy dybli? Uszczelniać pianką czy masą? Jak przygotować ościeże? Co z wymianą parapetów? O tym wszystkim opowiemy w niniejszym artykule.

aktualizacja: 2021-01-05 11:36:31
Czego dowiesz się z artykułu?
  • Jak ustalić wymiary starych okien skrzynkowych i jak dobrać wymiary nowych okien?
  • Jak zdemontować stare okna skrzynkowe?
  • Jak przygotować ościeża do montażu nowych okien?
  • Jak usytuować okno w przekroju ściany?
  • W jaki sposób możemy zamontować nowe okna?
  • Dlaczego, przy osadzaniu okien, uszczelnianie jest potrzebne?

Samodzielna wymiana okien nie jest zbyt skomplikowana, ale wymaga staranności, a w trakcie prac mogą pojawić się nieprzewidziane utrudnienia. Musimy też zadbać o utylizację starych okien oraz liczyć się z utratą gwarancji na nowe - jeśli producent uzależnia ją od zamontowania przez autoryzowaną firmę. Warto również przeprowadzić analizę kosztów dla obu rozwiązań. Warto również wiedzieć, jak powinny przebiegać poszczególne etapy prac.

Stare okna skrzynkowe mają zwykle wąskie skrzydła, szprosy i lufciki w górnej części. Przy wymianie stolarki zwykle się te podziały zmienia - ale nie należy tego robić bez zastanowienia. Chodzi tu zarówno o względy wizualne, jak i kwestie użytkowe (problem może stanowić np. pełne otwarcie dużego skrzydła, w miejscu, gdzie wcześniej były dwa mniejsze).

Okna dawnego typu miały najczęściej wąskie skrzydła, szprosy
Okna dawnego typu miały najczęściej wąskie skrzydła, szprosy. Podczas ich wymiany często wybiera się podobne okna - aby pasowały do bryły budynku. (fot. Archiwum BD)
Nowoczesne okno
Tradycyjny charakter mogą mieć modele drewniane lub w okleinie imitującej drewno (fot. Krispol)

Wymiana okien skrzynkowych - ustalanie wymiarów

W pierwszej kolejności określa się wymiary nowych okien, co w przypadku starej, nietypowej stolarki może sprawić pewne problemy. Jako bazę wymiarową należy zawsze przyjmować szerokość i wysokość w świetle ościeża - wielkość otworu w najwęższych miejscach. Dzięki temu unikniemy ingerencji w warstwę elewacyjną - co byłoby nieuniknione, gdyby okna okazały się za duże.

Jeśli stara stolarka miała znormalizowane wymiary, można przyjąć że nowa, o standardowej szerokości i wysokości, będzie pasować. Ważne, żeby między murem a ramą pozostało 1,5-2 cm luzu z każdej strony. W razie wątpliwości, jak głęboko osadzona jest ościeżnica, skuwa się fragment tynku, aż do ściany nośnej. Przy okazji wymiany okien, z reguły zmieniamy też parapety - przy ustalaniu wysokości okna musimy więc uwzględnić ich grubość.

W starych domach ściany zewnętrzne stawiane były najczęściej jako jednorodne, ale niekiedy wokół okien tworzono ozdobny węgarek, bądź mur budowano z pustką powietrzną. To wszystko rzutuje na wymiary i sposób osadzenia okna. Jeśli ściany są ocieplone (bądź będą ocieplane w przyszłości), nowe okno można osadzić w dotychczasowym miejscu lub wykonać montaż warstwowy, wysuwając je w termoizolację.

Zależnie od miejsca montażu i rodzaju muru, okno powinno być:

  • w ścianach jednorodnych - 3-4 cm węższe i 5 cm niższe niż wymiary w świetle ościeża;
  • w ścianach z węgarkiem lub ocieplonym ościeżem - również 3-4 cm węższe i 5 cm niższe niż ościeże, ale jednocześnie 3-4 cm szersze i 3-4 cm niższe niż prześwit w elewacji.
Nowe okna najczęściej montujemy w miejscu starych. Jeśli chcemy je przesunąć względem lica ściany, pamiętajmy, że osadzenie musi zapewniać możliwość zainstalowania parapetu zewnętrznego i wewnętrznego oraz ograniczać straty ciepła.
 

Z wymiarami nie będzie problemu, bo obecnie bez dopłaty można zamówić okna pod konkretne wymagania.

Demontaż starych okien

Przystępujemy doń wtedy, gdy mamy dostarczone nowe okna. Organizacja pracy powinna zapewnić możliwość wymiany jednego okna w ciągu 1-2 godzin. Sposób wyjęcia starego, uzależniony jest od tego, jak zostało osadzone w murze. Najczęściej ościeżnica mocowana była gwoździami bądź wkrętami do kołków drewnianych, umieszczonych w cegłach, a następnie obustronnie otynkowana i osłonięta listwami maskującymi.

W takim przypadku, wyjęcie jej w całości wymagałoby skucia tynku w ościeżu od strony zewnętrznej na całym obwodzie. Jest to pracochłonne i uciążliwe, dlatego starą ramę najlepiej usunąć w kawałkach.

Przed przystąpieniem do demontażu zdejmujemy skrzydła okienne i odrywamy blaszany parapet zewnętrzny, jeśli jest przybity do ramy. Skrzydła okien skrzynkowych czy ościeżnicowych zazwyczaj zdejmuje się bez problemu, podnosząc je na zawiasach w pozycji otwartej. Jedynie w przypadku przeróbek obniżających nadproże okienne, konieczne może być przecięcie zawiasów (np. szlifierką kątową) - najpierw dolnego, później górnego.

Trudniejsze do zdjęcia są skrzydła rozwierno-uchylne, tzw. szwedzkie, z zewnętrzną dźwignią zmiany funkcji w modelach typu standard.

Możemy je zdemontować po odłączeniu mechanizmu zawiasów i ogranicznika uchylenia skrzydła, przeprowadzając prace w następujący sposób:

  • w pozycji rozwiernej (po otwarciu okna) rozłączamy ramię ogranicznika uchylenia (u góry skrzydła), wysuwając zaczep do góry;
  • po zamknięciu przestawiamy mechanizm dźwignią w położenie uchylne, otwieramy (przytrzymując, aby nie opadło) i w pozycji uchylonej przestawiamy ponownie w pozycję rozwierną, co powoduje rozłączenie dolnego zaczepu;
  • skrzydło wisi teraz na wahliwym bolcu i możemy je zdjąć przez podniesienie.
Tzw. okno szwedzkie (z dźwignią)
Tzw. okna szwedzkie (z dźwignią) są dość trudne w demontażu. (fot. Archiwum BD)

Po usunięciu skrzydeł i oderwaniu listew maskujących, szukamy na ościeżnicy miejsc gdzie nie ma żadnych elementów mocujących i przecinamy jeden z jej boków w dwóch miejscach (co ok. 10 cm). W ścianach ocieplonych i otynkowanych metodą BSO, przecinanie boków ościeża mogłoby spowodować uszkodzenie elewacji, dlatego tniemy dolny bok - choć w niektórych oknach utrudnia to wstawiony tam płaskownik stalowy. Musimy też naciąć nożem styk ramy z warstwą ocieplającą, aby podczas demontażu nie uszkodzić tynku. Wycięty fragment ramy wyjmujemy - pozwoli to na złożenie jej w narożach, poprzez podważenie boków łapką ciesielską.

Wymiana okien skrzynkowych - przygotowanie ościeża

Po wyjęciu starej ościeżnicy, otwór w ścianie trzeba przystosować do montażu nowego okna. Boki ościeża czyścimy z pozostałości elementów mocujących, luźnych kawałków cegły i w razie potrzeby wyrównujemy zaprawą szybkowiążącą. Różnice jego szerokości na odcinku góra-dół nie mogą przekraczać 5 mm. Parapet wewnętrzny powinien być zdemontowany.

Szczególną uwagę należy zwrócić na dokładne wyrównanie dolnej części ościeża - umożliwi to stabilne oparcie i dokładne ustawienie okna. Jeśli będzie mocowane za pomocą kotew, trzeba odkuć tynk - zwłaszcza gdy jest gruby - w miejscach ich przykręcenia. Ułatwi to późniejsze wykończenie otworu. Jeśli ościeże jest ocieplone, a chcemy przesunąć okno ku krawędzi zewnętrznej, styropian z warstwą tynku nacinamy szlifierką kątową wzdłuż linii, odpowiadającej przyszłej płaszczyźnie okna. Zbędny pasek termoizolacji odrywamy.

Głębokość osadzenia okna w ścianie jednowarstwowej (a) i dwuwarstwowej (b)
Głębokość osadzenia okna w ścianie trójwarstwowej z elewacją pod tynk - schemat
Głębokość osadzenia okna w ścianie trójwarstwowej z elewacją pod tynk

Usytuowanie okna w przekroju ściany

Nowe okna najczęściej montujemy w miejscu starych. Jeśli chcemy je przesunąć względem lica ściany, pamiętajmy, że osadzenie musi zapewniać możliwość zainstalowania parapetu zewnętrznego i wewnętrznego oraz ograniczać straty ciepła.

Miejsce montażu okien zależy też od konstrukcji ściany. W przypadku przegród jednorodnych, pierwotnie osadzane były mniej więcej w połowie grubości muru. Jednak ze względu na straty ciepła, najkorzystniej byłoby je umieścić przy zewnętrznej krawędzi - tzw. zimna powierzchnia otworu okiennego byłaby najmniejsza. Niestety, taki montaż utrudnia osadzenie parapetów. Ponadto okno zlicowane z powierzchnią ściany od zewnątrz nie każdemu odpowiada wizualnie. Gdy zaś planowane jest ocieplenie budynku, okno można z powodzeniem przesunąć do zewnętrznej krawędzi ościeża.

W ścianach dwuwarstwowych okna początkowo montowane były podobnie, jak w jednowarstwowych, zaś później - przy zewnętrznej krawędzi. Podczas wymiany możemy przesunąć okno do brzegu otworu, pogrubiając ewentualnie ocieplenie boków ościeża. Przy grubej termoizolacji można rozważać zastosowanie tzw. ciepłego montażu, z wysunięciem okna w warstwę ocieplenia.

Sposób rozlokowania kotew i klinów - schemat
Sposób rozlokowania kotew i klinów

Sposób montażu nowych okien

Zależy od miejsca osadzenia okna, rodzaju materiału, z jakiego wykonana jest ściana, i metody wykończenia ościeża. Mocowanie musi zapewniać stabilność okna pod obciążeniem - wynikającym z jego własnego ciężaru oraz z sił spowodowanych naporem wiatru, otwieraniem i zamykaniem. Wymaga to zapewnienia stabilizacji poziomej poprzez montaż z użyciem kotew lub dybli, oraz stabilnego oparcia w otworze okiennym (w płaszczyźnie pionowej).

Montaż z użyciem kotew (stalowych płaskowników), osadzanych w ramie i przykręcanych do boku ościeża, jest najczęściej stosowany w przypadku ścian niewykończonych. Mocowanie jest bowiem widoczne poza obrysem ramy. Zastosowanie kotew umożliwia jednak odsunięcie punktów mocowania od krawędzi muru. Ma to istotne znaczenie, gdy okno osadzamy w płaszczyźnie lica ściany wykonanej z materiału o niskiej wytrzymałości (pustaki, beton komórkowy).

Przytwierdzanie okna do muru za pomocą kotew. (fot. Aluplast)

Drugi sposób to montaż z użyciem dybli (stalowych kołków rozporowych), przechodzących przez ramę okienną. W ten sposób montuje się okna głównie przy ich wymianie - nie trzeba wtedy wykańczać całej szerokości ościeża, a mocowanie jest niewidoczne na zewnątrz. Kołki i dyble rozporowe należy dobrać odpowiednio do materiału.

Standardowo wykorzystuje się wygodne w użyciu kołki do szybkiego montażu, ale w materiałach drążonych (pustakach ceramicznych, cegle kratówce) czy betonie komórkowym, nie zapewniają one stabilnego zamocowania i trzeba je zastąpić np. kołkami ze spęczającą się koszulką. Długość elementów powinna zapewniać przynajmniej 5 cm osadzenie w ścianie. Pamiętajmy, że nie można używać w tym celu zwykłych kołków rozporowych.

Wymiana okien skrzynkowych - uszczelnienie

Rolę uszczelnienia, a w pewnym stopniu także zamocowania, najczęściej pełni poliuretanowa pianka montażowa, wprowadzana w szczelinę między ramą i ościeżem. Zależnie od temperatury na zewnątrz, używa się tzw. pianki letniej lub zimowej - twardniejącej również w niskiej temperaturze.

Przed aplikacją powierzchnie powinny być oczyszczone z kurzu i lekko zwilżone - co zapewni dobrą przyczepność i równomierne twardnienie. Przy starannym nakładaniu i późniejszym osłonięciu przed promieniowanie UV, pianka doskonale spełnia swoją funkcję przez wiele lat.

Przy standardowym montażu, dostateczną ochronę przed dyfuzją pary wodnej wokół ościeżnicy zapewni wypełnienie szczeliny na styku z murem masą silikonową (od wewnątrz) i akrylową (od zewnątrz). Do uszczelnienia można użyć specjalnej taśmy samorozprężnej.

Do uszczelniania połączenia okna ze ścianą używa się pianki z pistoletu, którą należy nakładać od dołu ku górze
Do uszczelniania używa się pianki z pistoletu, którą należy nakładać od dołu ku górze. (fot. MS więcej niż OKNA)

Redaktor: Redakcja BudujemyDom
fot. otwierająca: Rehau

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!

Zdaniem naszych Czytelników

Gość Łukasz

24 Jul 2017, 16:41

Ja wymieniłem stare okna skrzynkowe na nowe. Jestem bardzo zadowolony. Zawsze wydawało mi się, że okna tego typu nie będą się ładnie prezentować, a ponadto będą przepuszczać ciepło. Bardzo się myliłem! Jeżeli są dobrze zamontowane, to utrata ciepła w zimie nam nie grozi, ...

Wiecej na Forum BudujemyDom.pl

Dodaj komentarz

Skomentuj artykuł
time image
time image
Zobacz inne artykuły
Od beżu do blasku: Jak odmienić toaletę w jeden weekend?
Od beżu do blasku: Jak odmienić toaletę w jeden weekend?
Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!