Parametry domu:
- Murowany, powierzchnia 300 m2.
- Położenie - w pełnym słońcu.
Dach:
- Dwuspadowy, z elementami naczółkowymi, kąt nachylenia 35 stopni; powierzchnia 260 m2.
- Pokrycie - poprzednio falista płyta bitumiczna, obecnie blachodachówka z powłoką poliestrową, w kolorze palonej cegły.
- Gwarancja 15 lat.
- Podkład - deski i papa.
- Podbitka - z tworzywa sztucznego.
Rynny i rury spustowe: z PVC, w kolorze brązowym, średnica 12 cm.
Decyzja: w 1992 roku pokryliśmy nowo zbudowany dom płytami bitumicznymi w kolorze brązowym. Po kilkunastu latach płyty zaczęły się łuszczyć i zmieniać kolor na czarny. Nie przeciekały, ale stawały się coraz brzydsze. Tynk na murowanym kominie zaczął odpadać, brudząc płyty.
Ze względów estetycznych, w lecie 2013 r., zdecydowaliśmy się na remont pokrycia dachowego. Ponieważ drewniana konstrukcja dachu była przygotowana tylko pod lekkie pokrycie, płyty bitumiczne zastąpiliśmy blachodachówką. Zdawaliśmy sobie sprawę, że nie możemy mieć zbyt ciężkiego pokrycia, bo konstrukcja została przygotowana tylko dla lekkiego.
Wybór nowego pokrycia determinowała przystępna cena i jakość materiału. Blachodachówka z powłoką poliestrową najbardziej spełniała nasze oczekiwania. Kolor nowego pokrycia oraz cegły klinkierowej, z której od nowa wymurowaliśmy fragment komina ponad dachem, dobraliśmy do koloru tynku ułożonego dwa lata wcześniej. Celowo zatrudniliśmy ekipę z okolicy, by dekarze starali się podczas prac "u sąsiadów" i byli blisko w razie ewentualnych napraw. To oni polecili nam konkretne pokrycie. Jesteśmy zadowoleni z ich pracy oraz z pokrycia.
Remont pokrycia dachowego, komina i orynnowania - rady i przestrogi:
- Dłuższa połać dachu, o długości 12 m i spadku 35 stopni, skierowana jest na północny-zachód. Uderzają w nią zachodnie wiatry i długo zalega na niej śnieg. Płaszczyzna dachu z biegiem lat wygięła się o 5 cm. Podczas zmiany pokrycia dachu, wybraliśmy blachodachówkę z gładką powierzchnią, by śnieg łatwiej się z niej zsuwał.
- Bożena: zależało mi na tym, żeby kolorystyka naszego domu nie odbiegała od domów sąsiadów i tworzyła estetyczną całość. Na początku napierałam na czerwony kolor blachodachówki, ale po przyłożeniu wzorników do tynku, zmieniłam zdanie. Wtedy wytypowaliśmy z mężem kolor palonej cegły. Bardziej pasuje do barwy tynku oraz stolarki okiennej i drzwiowej. Remont dachu trwał 3 tygodnie. Przedłużył się dlatego, że dowieziona po tygodniu pracy blachodachówka miała inny odcień od tej już ułożonej na dachu. Trzeba było ją zdemontować i od nowa kłaść blachę tylko z jednej partii. Wniosek - nie powinno się mieszać blachodachówki z różnych partii.
- Leszek: Remont pokrycia wykonawcy rozpoczęli od zdjęcia płyt falistych. Chcieliśmy zobaczyć, w jakim stanie jest papa, znajdująca się pod nimi. Była w doskonalej formie i nie trzeba było kłaść nowej warstwy. Następnie zburzyli fragment komina i wymurowali go od nowa z cegły klinkierowej. Wymienili również stary wyłaz przy kominie na nowy. Poprosiłem wykonawców, żeby nabijając nowe ołacenie, wysunęli o 20 cm daszek nad gankiem. Chcieliśmy nieco bardziej zasłonić go przed opadami. Ułożyli też nowe orynnowanie.
Na każdym etapie starannie doglądałem prac. Codziennie wchodziłem na dach i na bieżąco doglądałem jakości i postępu wykonywanych prac. Przed zapłatą razem z szefem jeszcze raz dokonaliśmy szczegółowych oględzin. Dach pierwszą deszczową próbę przeszedł pomyślnie. Dzięki nowemu pokryciu dom zyskał na wyglądzie.
- Poprzednie rynny miały za małą średnicę i podczas ulewy zdarzało się, że nie odbierały całej deszczówki. Założyliśmy szersze i z trwałego PVC. Sprawdzają się!
Koszty remontu pokrycia dachowego, komina i orynnowania:
- kompleksowa usługa z materiałami na dach, komin, orynnowanie 29 000 zł.
Redaktor: Lilianna Jampolska
Na zdjęciu otwierającym: Remont pokrycia dachu objął: wymurowanie fragmentu komina z cegły klinkierowej, zamontowanie nowego wyłazu, ułożenie blachodachówki i orynnowania
Dodaj komentarz