Niezabezpieczenie materiałów przed deszczem
Pustaki i bloczki o dużej nasiąkliwości, np. z betonu komórkowego, należy chronić przed zamoczeniem w wyniku opadów lub zalania. Nasiąknięte wodą będą długo wysychać, a po dodaniu ocieplenia czy tynku - mogą być przyczyną zawilgocenia całego domu.
Brak dodatkowego ocieplenia nadproży i wieńca ścian jednowarstwowych
Miejsca te wymagają dodatkowego ocieplenia, zlicowanego z płaszczyzną zewnętrzną ściany. Popularny sposób - polegający na wklejeniu pasa styropianu - nie jest dobrym rozwiązaniem, gdyż po otynkowaniu, w takich obszarach pojawią się pęknięcia spowodowane niejednorodnością podłoża. Prawidłowe ocieplenie nadproża wymaga zastosowania systemowych elementów, przewidzianych dla tego rodzaju ścian (płytek ociepleniowych).
Niewłaściwe dobranie tynku do ocieplenia
W przypadku użycia wełny mineralnej, zarówno tynk cienkowarstwowy, jak i farba elewacyjna muszą charakteryzować się wysoką paroprzepuszczalnością, nie mogą więc to być produkty akrylowe. Jeśli zechcemy zastosować inne wykończenie elewacji, np. deski należy utworzyć pod nimi pustkę wentylacyjną i osłonić wełnę folią wiatroizolacyjną.
Niestaranne murowanie ścian trójwarstwowych
Przy murowaniu takich ścian "na gotowo", nie można zostawić nawisów zaprawy, która będzie wpadać do wnętrza muru. Uniemożliwi to szczelne ułożenie płyt styropianowych. Płyty powinny być układane dwuwarstwowo z przesunięciem styków w pionie i poziomie.
Niewłaściwie wykonanie ściany elewacyjnej
Warstwa ta w ścianach trójwarstwowych nie może być sztywno związana z murem nośnym, ani pełnić roli podparcia np. balkonu. Ponadto przy długości większej niż 15 m, muszą w tej warstwie zostać przygotowane dylatacje - chroniące przed powstawaniem pęknięć, spowodowanych rozszerzaniem się i kurczeniem pod wpływem zmian temperatury.
Brak węgarka w ścianach trójwarstwowych
W czasie murowania takich przegród, trzeba osadzić obramowanie otworu okiennego i uformować węgarek w warstwie elewacyjnej - w celu zamknięcia brzegów izolacji cieplnej i umożliwienia przeprowadzenie ciepłochronnego montażu okien.
Zbyt mała wysokość otworu okiennego przeznaczonego do montażu rolet zewnętrznych
Jeżeli planujemy osadzenie takich osłon, wysokość otworu okiennego należy odpowiednio zwiększyć o wymiar kasety i przewidzieć sposób jej ocieplenia. Dobrym rozwiązaniem będzie wykorzystanie specjalnych belek nadprożowych o małej wysokości, które będą też pełnić rolę oparcia grubej izolacji cieplnej.
Niestaranne wykończenie ścian, na których będzie opierać się strop
Miejsca te mają być wyrównane i wypoziomowane przy użyciu mocnej zaprawy cementowej.
Brak podkładu stabilizującego pod stemple
Niezbędne podpory stropu podczas układania i betonowania muszą spoczywać na twardym i stabilnym podłożu. Konieczne więc jest przygotowanie podkładu stabilizującego na gruncie o dostatecznej wytrzymałości. Spotykane dość często opieranie stempli na deskach ułożonych na gruncie może skończyć się ugięciem stropu.
Brak zbrojenia przypodporowego w stropach gęstożebrowych
Przy wykonywaniu takich stropów, nie można pominąć ułożenia zbrojenia przypodporowego z systemowej siatki P1 lub P2. Choć jej brak nie zawsze musi spowodować pęknięcia w strefie przyściennej, to jednak dla uniknięcia problemów warto je zastosować, zwłaszcza że ich koszt jest relatywnie niewielki.
Niewłaściwe ułożenie belek stropu gęstożebrowego
Powinny one być układane z tzw. ujemną strzałką ugięcia o wartości odpowiadającej 1/300 długości stropu. Dzięki temu uzyskuje się równą powierzchnię sufitu pod obciążeniem użytkowym. Pożądane ugięcie zapewnimy poprzez zwiększenie wysokości podparcia w środku rozpiętości, np. o 2 cm, gdy strop ma 6 m długości.
Brak podkładek dystansowych pod zbrojeniem stropów monolitycznych
Zbrojenie takich stropów musi być odsunięte od deskowania za pomocą podkładek dystansowych, gwarantujących otulenie prętów betonem. Praktykowane niekiedy podrywanie zbrojenia w trakcie betonowania nie gwarantuje równomiernego odseparowania go i powoduje miejscowe osłabienie stropu, odpadanie betonu i korozję stali.
Zbyt gruba warstwa nadbetonu
Nie wolno układać grubszej warstwy nadbetonu niż zalecana, bo jej pogrubienie nie zwiększa wytrzymałości, tylko za bardzo obciąża strop. W efekcie zmniejsza się dopuszczalne obciążenie użytkowe. Właściwą grubość nadbetonu można uzyskać, układając listwy kontrolne grubości 3–4 cm, po których prowadzi się łatę wyrównującą.
Brak zaznaczonych wzmocnień pod ściany i słupy
Wszystkie wzmocnienia w tych rejonach powinny być wyraźnie wskazane na powierzchni gotowego stropu przez wstawienie podczas betonowania tzw. świadków, czyli kawałków prętów wyprowadzonych ponad powierzchnię stropu. Rzeczywista lokalizacja wzmocnień nie zawsze bowiem pokrywa się z dokumentacją, a ustalenie ich przebiegu w już utworzonym stropie jest wyjątkowo kłopotliwe.
Błędne ułożenie wieńca opuszczonego
W stropach żebrowych powstających na betonie komórkowym lub pustakach poryzowanych, należy układać tzw. wieniec opuszczony, w którym dolne pręty zbrojeniowe znajdują się pod belkami. Najłatwiej to osiągnąć, wykorzystując kształtki wieńcowe, które jednocześnie pełnią funkcję deskowania zewnętrznego wieńca. Nie można też zapomnieć o wyprowadzeniu z wieńca zbrojenia - przewidzianego do uformowania słupków w ściankach kolankowych.
Redaktor: Redakcja BudujemyDom
Dodaj komentarz